Hejka kochani! Dzisiaj mam dla was post, w którym trochę powspominam czasy, gdy byłam jeszcze dzieckiem! Może niektóre pozycje pamiętacie i wy?
1. Pierwszą pozycję zajmuje seria ,,Franklin", którą kolekcjonowałam i ubóstwiałam.
Były to cieniutkie książeczki o małym żółwiku Franklinie i jego przyjaciołach.
2. Drugą pozycją jest ,,Kubuś Puchatek"! Mogę wam zdradzić, że to nie Kubuś był moją ulubioną postacią, a Kłapouchy! Zbierałam nawet wszystkie maskotki z Kubusia, a to moja ulubiona książka z tej serii:
3. Trzecią pozycję przyznałam rudowłosej, piegowatej dziewczynce i jej zwierzakom, a mowa tutaj oczywiście o ,,Pipi", tą książkę powinien znać każdy, to przecież klasyk klasyków!
5. Piątą pozycję zajmuje ,, Baśnią rosyjskim", które tak uwielbiałam, i uważałam je za bardzo ciekawe. Ta fascynacja zaczęła się, gdy pani w przedszkolu zaczęły nam je czytać!
5. Tu bardzo długo się zastanawiałam czy umieścić tak wciągającą książkę pt. ,,Dzieci z Bullerbyn" czy nasze ,,Polskie legendy"
Stwierdziłam jednak, że zajmą miejsce ex aequo!
To już wszystko w dzisiejszym poście! Swoje ulubione książki możecie pisać w komentarzach, do następnego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz